Dick i Jane Niezły Ubaw

czerwony zakapior

Dick pracuje w pewnej firmie (nie pamiętam już co robił Wink

do momentu, aż zostaje zwolniony. Okazuje się, że nową pracę nie tak łatwo zdobyć, a rachunki trzeba płacić. Kiedy Dick i Jane nie mają już czego sprzedać, decydują się napadać na banki (sklepy, stacje). Dick i Jane Niezły Ubaw to remake filmu z roku '77. Niestety nie mam porównania, bo po prostu tamtego filmu nie widziałem. Ale to nic Wink

Wersja z roku 2005 wypada całkiem nieźle. Jest parę śmiesznych momentów (napady w wykonaniu Carrey'a), poszukiwanie pracy z Meksykanami, spuchnięte usta Tea Leoni. Co prawda dużo takich momentów nie było i miejscami z filmu wiało nudą. Carrey obecnie lepiej jakby poszedł w kierunku filmów typu Zakochany Bez Pamięci czy Truman Show, bo złote czasy komika ma już za sobą (Maska, Głupi i głupszy, Ace Ventura). Film, jak sugeruje sam tytuł, uważam za niezły. Nie jest to na pewno obraz tak dobry jak poprzednie filmy Carrey'a, ale także nie można zaliczyć go do nieudanych.

Gość

Zakochany bez pamięci - jeden z moich ulubionych filmów (gdzieś mi DVD wcieło Evil or Very Mad

), po prostu piękny, a muzyka!!!! Miód!!!
P.S. malutki zamierzony off Very Happy

P.S 2 A Kłamca, Kłamca, też jest niezły (Bruce tylko trochę nie wyszedł, jedynie scena z przedrzeźnianiem w TV była dobra).