Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:14, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
Tutaj jest sporo cytatów zaczerpniętych z Wikicytatów
Kod: | * Czy to rano, czy o zmierzchu, lubię tyłek mieć na wierzchu!
o Postać: Shin-chan
* Może mi pani podłubać w pępku? Chyba mi tam guma wpadła...
o Postać: Shin-chan
* W czasie meczu baseballowego:
- Biegnij, Shin, zaliczysz!
- Zaliczę? Zaliczę! Ale kogo?...
o Postaci: Shin-chan i pani Dori
o Opis: krzycząc „zaliczysz” nauczycielka miała na myśli bazę
* - Będę wstawał wsześniej przed pracą, żeby biegać i za tydzień będę miał ciało 20-latka!
- Tak, chyba jak znajdziesz je w bagażniku!
- Ale śmieszne, Mitsy... Lepiej trochę byś mi pomogła.
- Oczywiście. Pożyczę ci mój treningowy biustonosz.
o Postaci: Harry i Mitsy Noharowie
* - Nie dotykaj mnie! Nie myjesz rąk po toalecie!
- Nieprawda!
- Jak się zamoczysz przy sikaniu, to się nie liczy!
* Postaci: Cosmo i Shin-chan
* - Hej, doktorku! Naprawisz to?
- Ale co?
- Pękło mi coś.
Shin-chan ściąga spodnie, pokazując Cosmo zadek
- O, patrz – tutaj mam pęknięcie!
- Fuj! Ty zboczku!
o Postaci: Shin-chan i Cosmo
* Pamiętasz, że miałeś dostać lody za dobre zachowanie? Trzy lata temu... Nadal są w lodówce, weź je sobie.
o Postać: Mitsy
* - Już nie mogę się doczekać immatrykulacji!
- Tylko nie zmatrykuluj na podłogę.
o Postaci: Cosmo i Shin-chan
* Miał na sobie czerwoną koszulkę, a spodnie... zresztą, nieważne – pewnie i tak już je ściągnął...
o Postać: Mitsy
* - Ubieraj się!
- Nie mogę, tyłek utknął mi w odpływie.
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* Mam komiksy do przeczytania, telewizor też się sam nie obejrzy!
o Postać: Shin-chan
* - Jemu to dobrze – cały dzień leży w łóżku.
- Może i my tak kiedyś zrobimy?
- Może jak Shin-chan pójdzie na studia. Albo do więzienia...
o Postaci: Harry i Mitsy
* Rozkruszam sobie ciasteczka czekoladowe pod pachami, laski na to lecą!
o Postać: Shin-chan
* Jasne, zwal wszystko na aktorów! Sztuka była do kitu! Ostatni raz widziałem takiego gniota jak mama zrobiła ciasto!
o Postać: Shin-chan
* Wpadł w tryb zombie...
o Postać: Shin-chan
* - Niedługo będziesz miał rodzeństwo, więc może zaczniesz się zachowywać jak starszy brat?
- To znaczy co? Mam grać z twoim brzuchem w gry video?
(...)
- Dobrze! A jak mały będzie głodny, to wsadzę ci do pępka spaghetti!
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* - Byłbyś zaskoczony tym, ile lasek leci na ten tekst o maserati!
- No, ile?
- Na razie żadna.
- Naprawdę, zaskoczyłeś mnie! (z ironią)
- A nie mówiłem, że cię zaskoczę?
o Postaci: Shin-chan i Cosmo
* - Widziałem, jak robiliście dziecko.
- Co, widziałeś?
- Pamiętacie, jak byliśmy w hotelu?
- Myśleliśmy, że śpisz... (szeptem do Harry’ego) Mówiłam, żeby dać mu więcej syropu na kaszel...
- Przepraszam... (szeptem)
- Miałem sen, w którym robiliście dziecko – ulepiliście bałwana, a mama powiedziała, że jest śliczny i go połknąła, a teraz jest w jej brzuchu!
o Postaci: Shin-chan, Mitsy, Harry
* - Gdy ma się świetną figurę, trzeba ją pokazywać.
- Ale i tak wszyscy gapią się na pani cyc... cy... cy...
o Postaci: pani Uma i Bō
* - Patrz, Shin, gorąca babka na drugiej wieży! Scigamy się?
po dobiegnięciu na drugą wieżę
- Gdzie ta gorąca babka? Kurczę... to nasza babcia. Wzrok mi się psuje...
- A ja nie jestem gorącą babką?
- Może gdyby cię podgotować...
- Uważaj, staruszku, bo ci odłączę rozrusznik.
o Postaci: dziadkowie Shin-chana
* - Patrz, dziadku! Salon gier! Masz drobne?
- Nie.
- No to chodź, przepuścimy twoją emeryturę.
o Postaci: Shin-chan i jego dziadek
* - Jaki wielki glut! Chyba dinozaura...
- Skoro o dinozaurach mowa – widzę babcię.
o Postaci: Shin-chan i jego dziadek
* - Widziałeś, co zostawił na pomniku?
- To samo, co gołębie...
o Postaci: Mitsy i Harry
* - Nie ma żadnych krajobrazów! Ta droga ciągnie się w nieskończoność!
- Zupełnie jak małżeństwo, co nie, tato?
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* Ale macie dziwne głowy! Nigdy się im nie przyglądałem... Nie odkładajcie na moje studia, lepiej idźcie do chirurga plastycznego.
o Postać: Shin-chan
* - To mirage.
- Nie, to prawda.
- Nie, to mirage. (podbiega do samochodu) Hej, mała! Co to za samochód?
- To mirage.
o Postaci: Shin-chan, Mitsy i przypadkowo spotkana dziewczyna
* - Harry, obiecałeś Shinowi, że złowimy coś do jedzenia!
- Tak, tato! Złów hot-doga!
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* To mały Yoda w sukience.
o Postać: pani Uma
* Znowu mam sen z panią Dori... Ale tym razem to ja jestem w majtkach.
o Postać: Shin-chan
* - Mama dała ci jajko na śniadanie.
- Tak, ale zapomniała je ugotować.
o Postaci: pani Dori i Shin-chan
* - Chuchnąłeś mi w ucho, teraz mam twojego gronkowca!
- Spoko, ja w zamian wezmę twój lunch.
o Postaci: Cosmo i Shin-chan
* - Nie chcę! Są na tym twoje bakterie!
- Spoko, nie policzę ci za to.
o Postaci: Cosmo i Shin-chan
* - Shin-chan, widziałeś prezenterkę pogody? Jest w bikini.
- Super! Telewizja edukacyjna!
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* - Zawsze dam się nabrać na te promocje. W zeszłym tygodniu kupiłam worek piasku dla kota, a nie mamy kota!
- Spoko, tata go zjadł – powiedziałem mu, że to owsianka.
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* o Shin-chanie do weterynarza:
On nie jest chory. Przynajmniej nie fizycznie...
o Postać: Mitsy
* - O, patrz! Goła baba! Wiszisz mi piątkę!
- Nieprawda! Ja pierwszy ją zobaczyłem!
o Postaci: Harry i Shin-chan, oglądając program o buszmenach
* Mitsy ogłosiła strajk, więc Harry i Shin postanowili sami przygotować sobie obiad; Shin paraduje w biustonoszu Mitsy
- Wsyp trochę do miski.
- Robi się! Trzymaj!
- Gotowe?! Co dalej?
- Wymieszaj dokładnie, ja wrzucę makaron.
- Dobra.
- Nie chlap tak! Uważaj! Coś ty zrobił!
- Smażysz coś?
- Nie, rękawica się pali!
- Wrzuć ją do makaronu!
- Uważaj na palce!
- Dobra, Shin, krój tę paprykę.
- W tym upale nie da się gotować...
- Uch, chyba zdejmę biustonosz mamy...
o Postaci: Harry i Shin-chan
* - Tylko nie wysadź znowu kuchni.
- Bo mogliby ostrzegać na puszce, że nie należy podgrzewać dobrze wstrząśniętej puszki coli w mikrofalówce.
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* Podczas jazdy samochodem
- Mogę sobie pomachać do kierowców?
- Nie, nie możesz zdjąć spodni i wystawić tyłka przez okno!
o Postaci: Mitsy i Shin-chan
* - Hej, mała! Jesteś córką farmera, co? Chyba widziałem cię w piśmie, które tata chowa w łazience.
o Postać: Shin-chan
* Shin-chan jedzie karetką i śpiewa przez głośnik:
Ech, co za los! Na podłodze leży paw! W całym domu cuchnie, ach! Tata do łazienki dobiec chciał, lecz drzwi na klucz zamknięte miał, więc obhałtował pokój cały! O, nie!
* - Hej, gangsterze.
- Nie mów do mnie gangsterze, pochodzę ze Szwecji.
o Postaci: Shin-chan, dyrektor Enzo
* - Zakręt, co mam robić?!?
- Co mam robić? Proszę skręcić!
- Ale w którą stronę?
- Proszę mnie zaskoczyć i skręcić! Niech pani przestanie skręcać. ... Tylko spokojnie
- Jestem spokojna
- Mówiłem do siebie.
o Postaci: Mitsy, instruktor nauki jazdy
* - Spokojnie, Shin, nie ma się o co martwić.
- Tak zawsze mówią w horrorach, a za chwilę wyłazi POTWÓR! Tato, potwór!
- Coś ci cię przywidziało.
- To też mówią w horrorach, a za chwilę dziewczyna w biustonoszu ginie straszną śmiercią... Tato, powiedz, że nie masz na sobie biustonosza!
o Postaci: Harry i Shin-chan
* (Shin-chan odbiera telefon podczas wojny rodziców)
Kochany mój Muchacho, borykam się z rozpaczą, bo mama tatę zbiła i limo mu nabiła! Ma sińce też na skórze, więc śpiewać będzie w chórze, sopranem czy też basem, to się okaże z czasem!
* (bawiąc się w przedszkolu w dom)
- Nie pocałujesz mnie na przywitanie, kochanie?
- Nie mogę, cały dzień całowałem tyłek szefa.
o Postaci: Nini i Shin-chan
* (Przed Zabawą w dom)
- Ja bedę tatą za dnia jestem księgowym, a w nocy zmieniam się w super bohatera. To ja Pizzamen, uratuje świat przed rozsądnymi obiadami
- A ja bede...
- Niewolnikiem. Ty obiboku jestem głodny podaj coś na ząb
- Zaraz możesz dostać ten ząb!
o Postaci: Nini, Cosmo, Shin Chan
* - Tak. W takim razie kto będzie dzieckiem co? Jestem mamą pamiętasz. Jak mam być mama bez dziecka, no słucham jak?
- Miła pani pan Doktor to załatwi, potrzebujemy dodatkowego uczestnika, znajdziemy wolnego dzieciaka, jakiegoś frajera bez przyjaciół
- To byłbyś ty.
Yh nie wolno mi sie denerwować. Od tego dostaje swędzącej wysypkii
- Jasne
o Postaci: Shin-chan i Cosmo
* - Ja największe złowię ryby i ze cztery wieloryby
- Hy chyba raczej nie
- Przecież tu nie ma wielorybów Shin Chan
- To już nie jest moja wina ja tam złowie i pingwina!
- Dobra dobra w takim razie może ja złapie syrenke co?
- Syrenke? Kurka Wodna nie ma syren. Tata ma jednak racje..Brakuje ci paru klepek
- Grrrrrr
o Postaci: Shin Chan, Harry, Mitsy
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:42, 15 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:49, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
Juz kiedys czytałem te cytaty, nie które są powalające.Najbardziej podoba mi się ten:
Jaki wielki glut! Chyba dinozaura...
- Skoro o dinozaurach mowa – widzę babcię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:26, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
nie wiem może juz to macie ale mój aktualnie ulubiony tekst shinka to:
Czy moze mi pani pogrzebać w pępku, chyba mia tam guma wpadła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:14, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
Pojawiłem się tu, zapomniałem o Shinku
Dobra te trzy ostatnie cytaty z Wikipedi sam je tam dałem:) Większość tekstów mi sie podoba chyba nie mam ulubionego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:58, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
A ja lubie : Jestem zdolny iwesoły bo mam ciągle tyłek goły ! , Gołe bugi ! , Chocmy do wanny to pokaze ci moj peryskop pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:09, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
A moje ulubione to :
"Kiedy tyłkiem kręce w koło (OOO) W moich portkach jest wesoło (OOO)"
oraz
"Są takie majtki na świecie, jak je ściągne to nie znajdziecie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:27, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
czy to rano czy o zmierzch lubie tyłek mieć na wierzchu.
poza tym:
mam kolejny sen z panią dori, ale tym razem to ja jestem w majtkach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nini
Początkujący
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska :)
|
Wysłany: Pią 13:47, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
On tyle miał tych tekstów że trudno się połapać a wszystkie są genialne heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek_Gary
Niemowa
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:11, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
Z odcinka "Przemądrzała Marti"
- Jestem zdolny i wesoły, bo mam ciągle tyłek goły
- Ene, due, boogie-woogie, gdzie się schować mógł As drugi? Zeus, deus, będzie kasa... trzeba tylko znaleźć asa... ene, rabe - OGRAŁEM BABĘ!
- Kiedy w kartach jesteś drugi, zatańcz sobie Gołe Boogie!
===============================================
Albo rozmowa Shina i dziadka w salonie gier
- Masz drobne?
- Nie, ale może przepuścimy twoją emeryturę?
===============================================
- Hej, dziadku patrz! Babeczki na trzeciej! Na drugiej wieży
- Ooo ty masz oko! Poczekaj tu babciu! Idziemy pozwiedzać! Windy są zbyt wolne, biegniemy po schodach
Biegną
- O i poszły sobie
- Shin! Gorąca babka na drugiej wieży!
Wracają?
- Hej i gdzie ta babka?
- Kurcze, to nasza babcia. Na starość wzrok mi szwankuje...
- Ooo, a ja nie jestem gorąca babką?
- Jakby cie podgotować...
- Ej, staruszku, bo ci odłączę rozrusznik
-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|