Fotozabawa jakie to anime?

Kazz · Wysłany: Wto 0:32, 21 Mar 2006 Temat postu:

Może mylę pojęcia ale czy shonen to nie jest rozrywka głównie dla płci męskiej jak np. love hina? , a tam naprawdę dużo dziewczyn występuje.

Gość · Wysłany: Wto 1:22, 21 Mar 2006 Temat postu:

Shounen to wszystko w zasadzie co nie jest shoujo. Love Hina podchodzi już pod Ecchi, ale się jeszcze kwalifikuje. A shounen to też np. przygodówki różnego rodzaju ^^. [or so I think]

Kazz · Wysłany: Wto 2:36, 21 Mar 2006 Temat postu:

Oczywiście robiy offtopa, ale jakże pouczającego Wink

Czy ecchi to nie jest przypadkiem podgatunek shonena ?
Aha i jeszcze jedno, niekiedy można się spotkać z zapisem shojo, a innym razem z shoujo, może wiesz który napewno jest poprawny Wink

?

Gość · Wysłany: Śro 2:33, 22 Mar 2006 Temat postu:

Tak, ecchi to w zasadzie podgatunek shounena. Aczkolwiek prawdą jest też że niektórzy uważają go za osobną kategorię. To kwestia osobistych preferencji i tego jak bardzo chce ci się dozdrabniać na drobne ^_-.

A teraz na kolana wszyscy, przemówi Japończyk: [zapytałam kumpla o poprawną pisownię ^^]

czerwony zakapior · Wysłany: Śro 8:16, 22 Mar 2006 Temat postu:

Cruel Fairytales?

Kazz · Wysłany: Śro 12:38, 22 Mar 2006 Temat postu:

Przeszukałem pół neta, ale jakoś nie mogłem znaleźć takiego anime powiązanego z Kaori Yuki
znalazłem np.
count cain
graveland kingdom
ale żaden z nich nie pasuje do tych obrazków, więc sądze że kaori yuki nie jest autorką tego anime/mangi, mylę się ?

Ichigo333 'foks molder' · Wysłany: Śro 13:05, 22 Mar 2006 Temat postu:

Może chodzi o Angel Sanctuary??

Gość · Wysłany: Śro 13:25, 22 Mar 2006 Temat postu:

No, gratuluję, wszyscy jesteście bardzo blisko, a Piotrek to już w ogóle ^^. Ma rację, twierdząc, że Kaori Yuki nie jest autorką. Kaori Yuki jest tylko mangaką i w życiu nie "zrobiła" żadnego swojego anime - do tego trzeba całego studia albo trzeba być geniuszem, jak ten 1 koleś który robi anime od początku do końca w pojedynkę.

Mimo to Kaori Yuki zgodziła się być chara designerką do jednego anime - właśnie tego, o które tutaj pytam. No to mam przedostatnią podpowiedź: Konami. Oraz to, że anime powstało na podstawie gry, o tym samym tytule [or so I think].

P.S. Nie, nie, Angel Sanctuary. Kaori Yuki jest autorką tej mangi ale anime [OAVkę] projektował kto inny. I skopał projekt, ale to juz tak btw.

Ichigo333 'foks molder' · Wysłany: Śro 13:58, 22 Mar 2006 Temat postu:

Meine Liebe - My Love
Zresztą z tego co czytam na necie to typowo 'babskie' anime Wink

Więc nic dziwnego, że nie wiedzieliśmy panowie Mr. Green

Gość · Wysłany: Śro 14:19, 22 Mar 2006 Temat postu:

Congratz Ichigo ^^. Jedziesz nową zagadkę.

A babskie w tym sensie, że jak wrzucisz 5, a w porywach 7 bishounenów w 1 anime, to pewnie że ci sie kazda laska na nie zaślini. Inna sprawa, że historia nie jest wcale pod dziewczyny, w sensie, że nie, nie zakochują sie w jakiejś zaraz co i rusz, historia ma swój normalny wątek, dlatego też shounen. No chyba że faceci nie oglądają tego typu anime bojąc sie ze dostaną kompleksów przez ładniejsze od nich bishie występujące w nim ^__^. cfaniak

Kazz · Wysłany: Śro 14:50, 22 Mar 2006 Temat postu:

Po pierwsze:
Źle się wyraziłem, chodziło mi o anime na podstawie mangi zrobionej przez tę autorkę Razz

Po drugie:

Gość · Wysłany: Śro 14:56, 22 Mar 2006 Temat postu:

No to juz wiesz czemu tylu facetów samotnych chodzi... Próbuję tutaj NIE pojechać nikomu osobiście ale nasunęło mi się samo z siebie i wrzeszczało że musi zostać przelane na... errr... klawiaturę.

Bo kazda dziewczyna jaka w życiu zobaczyła bishia, od tego punktu zapragnęła jednego na własność. Albo dwa... albo całe stado. [No chyba ze jest les...]. Wiec sie trochę rozmijamy/rozmijacie w sferze propagandowo - filozofiznej.

P.S. A mi dobrze z Pawełkiem ^^ *chu*.

Kazz · Wysłany: Śro 15:11, 22 Mar 2006 Temat postu:

Po pierwsze:
Pawełek raczej bisha nie przypomina Wink

Po drugie :
Z reguły umięśnione dresy nie chodzą samotne Wink

To tak offtopicując

No dalej Ichigo, dawaj coś, ale tym razem coś bardziej męskiego Very Happy

Gość · Wysłany: Śro 15:22, 22 Mar 2006 Temat postu:

Po pierwsze Pawełek jest special case i owszem stanowi tak pół-bishia, zależy tylko w czyich oczach ^^.

Po drugie fenomenu nie-samotnych dresów nigdy nie rozumiałam i nigdy nie zrozumiem. Zaliczam to do reszty Niezbadanych Tajemnic Wszechświata. Osobiście przypuszczam ze ma to coś wspólnego ze skrajną desperacja lub ekstremalnymi prolemami psychologicznymi niektórych dziewcząt. Mam nadzieję ze wynajda nieługo lekarstwo.

Nyaf. Zagadek? Zagadek?